Wróć na portal Mindly.pl 

lub przejdź na portal: Psy24.pl
 

REKLAMA:  

 


 

rozmiar czcionki A A A
czytano 12204 razy

Spacerowy ekwipunek: Kantarek – dyscyplina w złagodzonej formie

Kantar, zwany inaczej obrożą uzdową, halti, halterem, jest bardzo pomocny do humanitarnej nauki chodzenia psa przy nodze oraz korygowania niewłaściwych zachowań.
To rodzaj obroży zakładanej nie tylko na szyję psa, ale i na jego pysk.
Kantarek nie jest dla psa niewygodny czy uciążliwy - jest lekki, a jego konstrukcja pozwala psu swobodnie jeść, pić, ziajać, ziewać. Halti uniemożliwia psu ciągnięcie na smyczy. Zasada działania jest bardzo prosta - jeśli pies ciągnie, jego głowa zostaje obrócona w bok (smycz napina się i wymusza obrót głowy). Im bardziej pies stara się ciągnąć, tym mocniej musi skręcić głowę. Bardzo szybko pies uczy się, że ciągnięcie nie ma sensu.


Na rynku dostępnych jest wiele obroży uzdowych, które wykrzywiając psu łeb jednocześnie zaciskają pysk. Jest to główny argument przeciwników kantarów. Prawidłowo wykonany kantar nie zaciska się, jest luźny i nie zamyka psu pyska - jedynie w razie potrzeby wykręca pysk na bok. Dajemy w ten sposób psu do zrozumienia, że zachowuje się niepoprawnie. Odpowiednio skonstruowany, założony i wyregulowany kantar pozwala psu bez problemu jeść, pić, bawić się patykami, kostkami, odebrać od nas przysmak w nagrodę.


Kantar ma za zadanie pomóc w poprawnym ułożeniu psa, a poprawnie stosowany jest w pełni bezpieczny dla zwierzęcia. Chodzenie w halti nie jest ryzykowne , ale przy tego typu obrożach należy jednak prowadzić psa delikatną ręką, unikając szarpnięć, gdyż każde szarpnięcie powoduje gwałtowne odwrócenie głowy psa, co nie tylko nie jest dla psa przyjemne, ale grozi poważnymi urazami szyi i pyska.


Aby nauczyć psa chodzić poprawnie przy nodze, kantar należy używać razem ze zwykłą obrożą lub szelkami. Wtedy długą smycz przypinamy jedną stroną do kantara, drugą do obroży. Nawet, gdy nasz pies gwałtownie szarpnie, jego szyja będzie bezpieczna. Takie operowanie smyczą jest nieco skomplikowane i wymaga trochę wprawy i obu rąk. Prowadzimy psa na szelkach, bądź obroży. Kiedy pies zaczyna zachowywać się niepoprawnie (ciągnie smycz, wyrywa się do innych zwierząt, ludzi) wtedy stosujemy upomnienie poprzez pociągnięcie smyczy, którą przypięliśmy do kantara.


Kantarek sprawdza się też jako namiastka kagańca podczas podróży w autobusach, tramwajach, pociągach czy w czasie spacerów w centrach miast. Kantar nie spełnia jednak roli kagańca - aczkolwiek może sprawiać wrażenie, że pies posiada kaganiec. Halter może częściowo zastąpić kaganiec małym łagodnym psom, natomiast rasy uznawane za agresywne powinny nosić kantar pod normalnym kagańcem. Odpowiednio założony nie będzie przeszkadzał w szkoleniu. Psa przyzwyczajonego do kantarka na pysku  łatwiej będzie w przyszłości przekonać także do kagańca.


Pies początkowo stara pozbyć się kantarka - jest to zupełnie zrozumiałe, jeśli wcześniej nie była używana tego typu obroża. Podobnie pies zachowuje się, kiedy po raz pierwszy założy mu się kaganiec. Nie należy pozwalać na próby zdjęcia haltera ani łapą, ani ocieranie się o nogi, ani w jakikolwiek inny sposób. Pies powinien szybko nauczyć się spokojnie chodzić w kantarku.

 


Kantarki są regulowane,  zarówno w pysku, jak i w karku. Zapinane są na plastikowe zapięcia, a na nosie powinny być podszyte miękkim zamszem. Nie powodują wtedy otarć i wycierania sierści na kufie. Aby dobrać odpowiednią wielkość, należy zmierzyć psa: jego  obwód pyska  tuż pod oczami  oraz  obwód  szyi za uszami. Obwód pętli na pysku zawsze ma sporą rezerwę, natomiast na szyi psa jest klamra z regulatorem, dzięki czemu obwód można indywidualnie dopasować.
Ceny kantarków wahają się od 15 do 30 złotych, w zależności od producenta i staranności wykonania.












Zakaz kopiowania, rozpowszechniania części lub całości bez zgody redakcji BERNARDYNY.wortale.net.



Dodaj komentarz